
Wszyscy wiemy, że system Windows 10 rejestruje dane o tym, co robisz na komputerze. Możesz nie być świadomy tego, że nadal wysyła te informacje do firmy Microsoft, nawet jeśli zabroniłeś jej. Podstępne, co?
Ludzie na Reddicie dyskutowali o tym problemie i stwierdzili, że nawet jeśli opcja wysyłania danych do chmury jest wyłączona, nadal jest wyświetlana w internetowym panelu prywatności.
Możesz to sprawdzić samodzielnie. Przejdź do Ustawienia, Prywatność, Historia aktywności i odznacz Pozwól systemowi Windows synchronizować moje działania z tego komputera do chmury. Jeśli chcesz, możesz także kliknąć Wyczyść historię aktywności.
Teraz, jeśli wybierzesz Pulpit prywatności, otworzy się Twoja przeglądarka internetowa – w tym momencie może być konieczne zalogowanie się na konto Microsoft. Kliknij kartę Historia aktywności, a zobaczysz listę uruchomionych aplikacji, nawet jeśli historia aktywności została wyłączona lub wyczyszczona.
Więc co się tutaj dzieje? Praca dochodzeniowa Chrisa Hoffmana z How-To Geek wykazała, że karta Historia aktywności na pulpicie nawigacyjnym w rzeczywistości wcale nie pokazuje historii aktywności, ale w rzeczywistości wyświetla dane diagnostyczne. Jest to kontrolowane przez Ustawienia, Prywatność, Diagnostyka i opinie. Tutaj masz możliwość przesłania podstawowych lub pełnych informacji o działaniach komputera.
Pulpit nawigacyjny prywatności ma na celu uczynienie całego procesu zarządzania ilością informacji o systemie Windows wysyłanych do firmy Microsoft bardziej przejrzystym. Niestety, jeśli nie robi tego, co mówi, że powinno, to zniszczy zaufanie ludzi do produktu. Microsoft naprawdę musi to uporządkować.
Kredyt zdjęciowy: Stanisław Mikulski / Shutterstock