
Były pracownik Yahoo i obecny współzałożyciel Product Club, Tom Coates włamał się do własnego domu w San Francisco, aby zdalnie monitorować go za pośrednictwem Twittera.
Na pierwszy rzut oka brzmi to trochę dziwnie, ale powód, dla którego jego dom potrzebowałby własnego kanału na Twitterze, wynika z korzyści związanych z bezpieczeństwem i prawdopodobnie dlatego, że wprowadzenie go było zabawnym hackem dla Coatesa.
Konto na Twitterze, House of Coates, pisze na Twitterze: „Ktoś właśnie włączył czujnik w salonie, więc jestem prawie pewien, że ktoś jest w domu” lub „Właśnie włączyłem światła na dole. Robiło się trochę ciemno ”.
Coates wdrożył szereg urządzeń i narzędzi do realizacji „inteligentnego domu”. Wykorzystał takie rzeczy jak przełączniki WeMo firmy Belkin, aby sterować oświetleniem w swoim salonie, biurze i sypialni za pomocą swojego iPhone’a. Czujnik ruchu WeMo może wykryć, czy ktoś wejdzie do pomieszczenia, podczas gdy urządzenie Twine śledzi temperaturę i poziom wilgotności jego figowca.
Następnie Coates połączył wszystkie te usługi z IFTTT (If This Then That), narzędziem online do programowania takich rzeczy, jak: „Jeśli mój znajomy prześle zdjęcie do Facebooka, wyślij mi wiadomość tekstową”.
Korzyści dla bezpieczeństwa są również oczywiste, na przykład jeśli nagle w jego domu pojawi się ruch, dom będzie o tym tweetować, a następnie Coates może podjąć działanie.
Źródło: House of Coates